The Velvet Sundown to niezwykły projekt muzyczny, który zrobił prawdziwą furorę w branży dzięki wsparciu sztucznej inteligencji. Co ciekawe, grupa nie istnieje fizycznie, a wszystkie jej dzieła — od wokali po fotografie członków — są dziełem maszyn. Ich muzyka zachwyca fanów, przypominając o czasach indie i folk rocka lat 70. Ale czy zastanawialiście się kiedyś, co to znaczy dla przyszłości muzyki?
The Velvet Sundown jako przykład współpracy człowieka i maszyny
The Velvet Sundown zdobyło ogromną popularność na Spotify, osiągając ponad milion odsłuchań. Początkowo zespół próbował utrzymać wizerunek prawdziwych muzyków. Ostatecznie jednak, w lipcu 2025 roku, poinformowano o prawdziwej naturze projektu. Zespół to efekt współpracy człowieka i AI, stanowiąc nowy wymiar twórczości, który nie jest ani całkowicie ludzki, ani w pełni maszynowy.
Sama muzyka to nie wszystko, co intryguje w przypadku The Velvet Sundown. Wokale i teksty są generowane przez AI, a także fotografie rzekomych członków zespołu. Ta sytuacja stawia przed branżą muzyczną szereg wyzwań, w tym kwestie prawne dotyczące oznaczania muzyki stworzonej przez technologie.
Wyzwania dla przemysłu muzycznego w dobie AI
Rosnące zainteresowanie sztuczną inteligencją w muzyce oznacza potrzebę dostosowania regulacji prawnych i strategii biznesowych. Na co warto zwrócić uwagę?
- Oznaczanie muzyki generowanej przez AI jako takiej.
- Unikanie dezinformacji i nieuczciwych praktyk, jak nabijanie odtworzeń przez boty.
- Rozważenie granic współpracy człowieka z maszyną w tworzeniu sztuki.
- Adaptacja przemysłu muzycznego do dynamicznych zmian technologicznych.
- Zrozumienie, jak AI wpływa na pojęcie autorstwa i tożsamości.
The Velvet Sundown to nie tylko muzyka, ale również istotna prowokacja artystyczna oraz studium nad rolą technologii w sztuce. Dyskusja na temat balansu pomiędzy ludzką kreatywnością a technologią jest dopiero na początku drogi. Zachęcamy do dalszego śledzenia tematu AI w muzyce i dzielenia się swoimi przemyśleniami na naszym portalu: sztucznainteligencjablog.pl.
Nie przegap też artykułu na temat tego zjawiska na The Fader: "The Velvet Sundown's AI saga is 2025's weirdest music story".
