OpenAI i wyzwania z SearchGPT. W momencie, gdy OpenAI zaprezentowało SearchGPT, wiele osób spodziewało się, że sposób, w jaki wyszukujemy informacje w internecie, ulegnie nagłej zmianie. Jednak entuzjazm szybko ustąpił miejsca rozczarowaniu, gdy okazało się, że pierwsze przykłady działania tej wyszukiwarki są pełne błędów. Choć konkurencja dla Google’a jest wciąż w fazie rozwoju, według doniesień opublikowanych w „The Washington Post”, SearchGPT wciąż boryka się z problemami faktograficznymi.
Czy Google może spać spokojnie?
Wydaje się, że Google nie musi obawiać się utraty pozycji niekwestionowanego lidera rynku wyszukiwarek internetowych w najbliższym czasie, pomimo tego, że intensywnie pracuje nad własnymi narzędziami opartymi na sztucznej inteligencji. Problemy, z jakimi zmaga się SearchGPT, są dość zrozumiałe. Celem tego narzędzia jest połączenie modeli AI OpenAI z danymi z internetu w czasie rzeczywistym, aby dostarczać szybsze i dokładniejsze odpowiedzi. Oczekiwano, że użytkownicy otrzymają zwięzłe podsumowania informacji, a nie jedynie tradycyjne linki do stron. Niestety, nieprawidłowe informacje zdają się regułą, a nie wyjątkiem.
„Wczesne testy wykazały, że SearchGPT zmyślał, twierdząc, że CEO OpenAI, Sam Altman, ma wystąpić na konferencji technologicznej, choć w rzeczywistości nie był zaplanowany na to wydarzenie.”
Rewolucja w lokalnych wyszukiwaniach
Podczas gdy Google przez lata gromadził dane o przedsiębiorstwach oraz ich ofertach, SearchGPT nie dysponuje takim zasobem informacji. Oznacza to, że odpowiedzi na lokalne zapytania mogą być albo błędne, albo w ogóle ich brak. Choć OpenAI zyskało znaczącą popularność w świecie sztucznej inteligencji, to pomysł łączenia AI z wyszukiwaniem nie jest nowy. Google ma w swoim arsenale podobne narzędzia, takie jak asystent Gemini, które także zmagają się z wyzwaniami, w tym czasami kontrowersyjnymi poradami.
Jednak w przeciwieństwie do OpenAI, które ograniczyło dostęp do SearchGPT do nielicznej grupy użytkowników, inne startupy, takie jak Perplexity AI, oferują innowacyjne podejście. Zamiast opierać się na swoim modelu AI, Perplexity korzysta z istniejących technologii, jednocześnie zapewniając użytkownikom wsparcie w postaci linków, które potwierdzają informacje. Wbudowując własny indeks sieciowy, ale korzystając także z Google i Binga, Perplexity oferuje bardziej zorganizowane podejście do wyszukiwania.
Wobec tego, obecnie, niezależnie od tego, kto stara się stworzyć AI do wyszukiwania, musi zbliżyć się do standardów wydajności i precyzji Google, aby zyskać zaufanie użytkowników. Mając na uwadze, jak długo i ile środków zajęło Google osiągnięcie obecnych sukcesów, OpenAI będzie musiało wykazać się cierpliwością i być może większą hojnością w kwestii inwestycji, by dogonić liderów branży.
Podsumowując, problemy z SearchGPT odzwierciedlają szersze wyzwania, przed jakimi stoją narzędzia sztucznej inteligencji, gdy starają się rywalizować z ustabilizowanymi wyszukiwarkami. Chociaż AI, takie jak ChatGPT czy SearchGPT, mogą imponować swoimi zdolnościami konwersacyjnymi, to brak im zorganizowanych i aktualnych danych, które są kluczowe do efektywnego radzenia sobie z codziennymi zapytaniami.
Źródło: techradar.com: If you think SearchGPT is ready to replace Google, you’re hallucinating too
